Wypadki samochodowe to w naszym kraju wciąż ważny problem. Część z nich ma tragiczne skutki śmiertelne albo powoduje niepełnosprawność u ofiar. Ruch na naszych drogach jest naprawdę duży, także coraz więcej Polaków posiada własne auta. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy się czuć stale zagrożeni. Ze swojej strony możemy zastosować kilka sposobów, które pozwolą nam zminimalizować ryzyko wypadku, kolizji czy stłuczki.

Przyczyny wypadków

Polscy policjanci od lat podkreślają, że głównymi przyczynami wypadków są brawurowa jazda, prowadzenie pod wpływem alkoholu i niedozwolonych substancji oraz prowadzenie pojazdów przez osoby, które nie mają dostatecznych umiejętności i doświadczenia. Dopiero na dalszych miejscach wymienia się stan polskich dróg oraz stan technicznych samochodów.

Co możemy robić, by jeździć bezpiecznie?

Niewątpliwie polscy kierowcy powinni jeździć bardziej odpowiedzialnie i przykładać większą wagę do dostosowania stylu jazdy do warunków drogowych. Dotyczy to przede wszystkim pogody deszczowej oraz okresów zimowych, gdy jezdnie bywają oblodzone. Ponadto należy zawsze dbać i to by do auta wsiadać wtedy gdy jesteśmy wyspani i wypoczęci. Ma to szczególne znaczenie przy długich podróżach, w czasie których trzeba robić regularne przerwy na regenerację. Wielu polskich kierowców jest także na bakier z dbaniem o stan techniczny swojego samochodu. Nie dość, że jeździmy autami, które są bardzo wysłużone to często nie dbamy o to, by na czas wymienić na przykład opony albo sprawdzić w serwisie stan hamulców.

Policjanci uczulają od dawna polskich kierowców na to, by zdjęli nogę z gazu. Niestety w dzisiejszych czasach spieszymy się bardzo często a to nadmierna prędkość jest przyczyną wielu wypadków. Oprócz tego należy wyrobić sobie bezwzględny nawyk zapinania pasów, dbać o dobre ułożenie rąk na kierownicy i właściwie ustawić lusterka.

Dobre nawyki kierowców

Każdy kierowca w czasie jazdy powinien być empatyczny i uruchamiać wyobraźnię. Należy dopuszczać ewentualność, że drugi kierowca nas nie zauważy i dlatego trzeba sygnalizować planowane manewry. Ponadto dbajmy o to, by za kierownicą być skupionym i myśleć głównie o jeździe. Nie prowadźmy rozmów telefonicznych, nie dajmy się zbyt rozpraszać też współpasażerom. Prowadzenie samochodu to nie jest też dobry czas na palenie czy spożywanie posiłków. Wreszcie zaniechajmy jazdy, gdy jesteśmy zdenerwowani, źle się czujemy albo przyjmujemy leki, które wpływają na naszą świadomość. Warto też realnie oceniać swoje możliwości na drodze, zwłaszcza jeśli chodzi o możliwość zahamowania w nagłych okolicznościach. Musimy zawsze być świadomi, że na długość drogi hamowania płynie jakość nawierzchni, stan hamulców, aktualna prędkość ale też i nasza zdolność do błyskawicznej reakcji.

Na koniec warto przestrzec wszystkich kierowców przed tzw. jazdą na pamięć. Jest to bardzo zgubny nawyk, który utrwala się z wiekiem. Wielu z nas tak robi tymczasem w naszym kraju organizacja ruchu zmienia się naprawdę często. Dobrze znana ulica z pierwszeństwem może zostać zmieniona na drogę podporządkowaną. Trzeba zawsze się z tym liczyć.


AMU