Sięgając kilka lat wstecz, można byłoby przypuszczać, że wprowadzane wówczas certyfikaty SSL to jedynie wymysł, z którego nie wynika żadne konkretne, realne zabezpieczenie witryn www. W końcu non stop dochodzi do różnorodnych działań hackerskich, więc dlaczego akurat szyfrowania protokołem SSL nie można by złamać? Jak się w praktyce okazuje – faktycznie nie można. Tym samym, warto jasno podkreślić, że certyfikaty SSL to maksymalna ochrona transmisji danych, która zarazem wcale nie kosztuje kroci.
Nie obowiązkowo, ale…
Nie jest wymogiem odgórnie narzuconym, aby każda witryna działająca w sieci była opatrzona certyfikatem SSL, ale nie ma co ukrywać, że widok charakterystycznej zielonej kłódki w górnym pasku jak najbardziej uspokaja, zwłaszcza kiedy przyjdzie nam wcielić się w rolę klienta sklepu internetowego i wpisywać swoje dane poufne online. Co więcej, nie zapominajmy również, że personalia mogą być wykradane nawet niekoniecznie w trakcie realizacji przelewów internetowych, ale chociażby bezmyślnie logując się do baz danych osobowych, dajmy na to chcąc zarejestrować się do przychodni, czy wejść na konto w wirtualnym dzienniku szkolnym lub systemie uczelnianym. Na pewno wykupienie coraz częściej stanowiących chleb powszedni certyfikatów SSL jest obecnie pożądanym zabiegiem, świadczącym o solidności i odpowiedzialności właściciela witryny.
Płacić, czy nie?
Posiadanie certyfikatu SSL jest strzałem w dziesiątkę zawsze, kiedy nadrzędnym celem jest zaprezentowanie się przed potencjalną grupą użytkowników jako profesjonalista myślący o dobru i ochronie personaliów internautów. Niemniej jednak, stojąc przed koniecznością podjęcia decyzji o tym, na jaki certyfikat SSL warto postawić, nie da się ukryć, iż możliwości mamy mnóstwo. W pierwszej kolejności wymagane jest natomiast postanowienie, czy idziemy w wariant odpłatny, czy też bezpłatny. Teoretycznie logicznym wydaje się rozumowanie, że przecież nie ma sensu przepłacać, kiedy w grę wchodzić może opcja zupełnie pozbawiona kosztów. W praktyce natomiast niezupełnie tak jest. Płacąc i zaopatrując się w certyfikaty SSL w rekomendowanych firmach typu Linuxpl.com, wcale nie musimy przepłacać, a w rezultacie otrzymujemy gwarancję dużo większego bezpieczeństwa. Opcje darmowe są z kolei dobrym rozwiązaniem przy niewielkich witrynach, czy też blogach jakie nie są prowadzone dla celów komercyjnych, lecz hobbystycznie. Nie jest natomiast wskazane, aby na bezpłatne i nieco „uboższe” jakością certyfikaty SSL decydować się w momencie uruchamiania sklepu internetowego z prawdziwego zdarzenia, który jest stroną nastawioną na pobieranie i magazynowanie personaliów przyszłych klientów.
Materiał partnera zewnętrznego
