Meble ogrodowe zmieniają się dość dynamicznie. Jeszcze kilka lat temu królowały plastikowe krzesła z hipermarketów, ale dziś już prawie nikt ich nie kupuje. Jakie inne zmiany w trendach prawie na pewno ci umknęły i dlaczego nie powinny?
Wielki powrót mebli z poduchami
Parę lat temu wszędzie mówiło się, że meble ogrodowe powinny być przede wszystkim praktyczne. Żeby nie trzeba było się bać, że zmokną i by można je było łatwo przetrzeć z kurzu. I tak było. Powstawały niewygodne potworki z tworzywa, których jedyną zaletą było to, że nie nasiąkały wodą. Dziś filozofia się zmieniła i meble do ogrodu mają być przede wszystkim wygodne. Żeby jednak zachować ich użyteczność, zamiast typowej tapicerki wystarczy użyć wielkich, wygodnych poduch. Ale i tapicerowane meble czasem trafiają do ogrodu. Wystarczy przecież mieć wodoodporny pokrowiec!
Kolejna zmiana popularności materiałów
Zdetronizowane zostały tworzywa sztuczne. Owszem, wykonuje się z nich tańsze meble albo krótkie serie designerskie, ale to już zupełnie inne tworzywa niż te znane sprzed kilku lat. Są inaczej barwione, formowane i inaczej wykańczane. Palmę pierwszeństwa w rankingu popularności przejęły jednak meble do ogrodu wykonane z technorattanu. Są wytrzymałe, świetnie wyglądają, nie niszczeją od wilgoci – mają wszystkie zalety tworzyw sztucznych i żadnej z ich wad. Poza tym oczywiście robi się też meble ogrodowe z aluminium. Często nowatorskie w formie, o nietypowym wyglądzie i raczej z górnej półki cenowej.
Ogród zamienia się w salon
I kolejna zmiana: o ile jakiś czas temu meble ogrodowe były projektowane raczej z myślą o krótkim wypoczynku, dziś można na nich przesiedzieć (albo przeleżeć, wedle życzenia) cały dzień. Są większe, stabilniejsze, wygodniejsze. Wszystko dlatego, że zmieniło się też postrzeganie ogrodu. Dziś to niemal dodatkowy „pokój na świeżym powietrzu”. Wygoda i prestiż stały się istotnymi czynnikami, które bierze się pod uwagę przy wybieraniu mebli do ogrodu. Siedziska stały się szersze, oparcia wygodniejsze, a standardem jest zakup całego kompletu mebli ze stołem, zamiast samych krzeseł. Rozbudowany komplet mebli wypoczynkowych do ogrodu sprawdza się nawet na niewielkim patio, bo pozwala się zrelaksować, a nie tylko na chwilę przysiąść.
Meble ogrodowe na cały rok
Nikomu nie chce się chować mebli ogrodowych po zakończeniu sezonu. Raz, że zajmą wtedy sporo miejsca, a dwa, że rozbudowane komplety nie są ani lekkie, ani poręczne przy składowaniu. Dlatego coraz większą popularnością cieszą się meble ogrodowe całoroczne. Oczywiście – pomagają różnego rodzaju pokrowce czy ochraniacze, ale niektórzy producenci już wypatrzyli niszę dla siebie i sprzedają meble, z których wystarczy tylko zdjąć poduszki, żeby zima nie zaszkodziła całej konstrukcji. Wygodne? Bez wątpienia. To niestety dość kosztowne rozwiązanie, ale coraz więcej osób stwierdza, że za ten komfort warto dopłacić.
Materiał partnera zewnętrznego
