W marcu tego roku na półkach polskich księgarni zawitała dziewiąta już część bestsellerowego cyklu Remigiusza Mroza o mecenas Chyłce. Mowa oczywiście o „Umorzeniu”, najnowszym tomie przygód Chyłki i jej wiernego partnera Zordona. Ten prawniczy duet z Warszawy, który co rusz wikła się w najciemniejsze sprawki stołecznego półświatka powraca po raz kolejny i dalej trzyma fason! 

Co nowego u Chyłki i Zordona?

Akcja „Umorzenia” dzieje się w prawdziwie dramatycznych okolicznościach. Chyłka, która pod koniec poprzedniej części swoich książkowych przygód dowiedziała się, że cierpi na wyjątkowo agresywny nowotwór, przygotowuje się do swojego „odejścia z tego świata”. Jak można się tego po Joannie spodziewać, nie zamierza ona umrzeć niezauważona. Swoją prawniczą karierę chce zakończyć w swoim stylu, a więc z przytupem.

W tym celu podejmuje się obrony mężczyzny oskarżonego o brutalne morderstwo własnej żony i dwójki swoich dzieci…

Zdaje się, że oskarżenie nie pozostawia obronie żadnego ruchu. Istniejący materiał dowodowy zdecydowanie obciąża oskarżonego, byłego wojskowego o urządzenie rzeźni we własnym domu. A sprawa wygląda naprawdę nieciekawie: morderstwo odbyło się bowiem ze specjalnym okrucieństwem i zostało popełnione przez męża i ojca. Media natychmiast podchwyciły wstrząsający temat, przypadek mężczyzny staje się bardzo medialny. A takimi sprawami żyje właśnie Chyłka, która kocha znajdować się w centrum medialnej nawałnicy. Poza umiłowaniem bycia w centrum uwagi, Chyłkę jak zawsze fascynuje sama osoba oskarżonego, a raczej jego motywy, które popchnęły go do tak straszliwej zbrodni.

Tak więc Chyłka podejmuje się kolejnej kontrowersyjnej obrony

A z drugiej strony toczy walkę z czasem. Pomimo posiadania niezwykle silnego charakteru i wspaniałych umiejętności aktorskich, Chyłka nie może się dłużej oszukiwać. Jej dni są policzone. Samopoczucie pani mecenas coraz częściej uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie, a także kultywowanie swoich ulubionych nałogów. Jednak najważniejszą kwestią związaną z nową sytuacją Chyłki jest jej decyzja o zatajeniu swojej choroby przed całym światem i odsunięciu od siebie wszystkich bliskich – w tym przede wszystkim Kordiana. Joanna, świadoma niewielkiej ilości czasu, jaki jej pozostał, postanawia wszelkimi możliwymi sposobami zniechęcić do siebie Kordiana. Kobieta ma nadzieję, że kiedy uda jej się doprowadzić do rozpadu jej związku z Zordonem, ten nie będzie rozpaczał po jej śmierci.

Czy plany Chyłki się powiodą? Czy uczucie jakie łączy ją z Zordonem faktycznie podda się jej manipulacjom? A może jednak miłość Kordiana do Chyłki nie ma żadnych granic? Czy Zordon domyśli się, że Joanna toczy z nim podwójną grę?

Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie w „Umorzeniu”. Pomimo że jest to już dziewiąta część cyklu o Chyłce, Mróz dalej trzyma poziom. Postaci nadal są bardzo wyraziste, akcja wartka i trzymająca w napięciu, a dialogi tak samo dowcipne i niepowtarzalne jak w pierwszym tomie cyklu o Chyłce. Każdy, kto wciąż waha się, czy warto sięgnąć po „Umorzenie”, może być pewien, że lektura go nie rozczaruje!


AJA