Twój maluch kocha słodkie przekąski, a ich brak natychmiast kwituje wybuchem płaczu? Poznaj proste, ale skuteczne sposoby na odzwyczajenie dziecka od słodyczy.

Ulubiony napój, kawałek ciasta, czekoladowy batonik czy rozpływające się w ustach lody to rzeczy uwielbiane zarówno przez osoby dorosłe, jak i najmłodszych. Należy jednak zdawać sobie sprawę z faktu, iż jedzenie zbyt dużej ilości słodyczy może nieść ze sobą zgubne konsekwencje zdrowotne. W przypadku dzieci mowa zwłaszcza o próchnicy zębów czy nadwadze. Aby uniknąć tego typu dolegliwości warto więc zadbać o to, by codzienna dieta dziecka zawierała jedynie niewielkie ilości wspomnianych, słodkich przekąsek. Pozostaje tylko jedno pytanie; w jaki sposób odzwyczaić malucha od słodyczy?

Nie wszystko od razu

Przede wszystkim należy pamiętać, aby ograniczanie słodkości odbywało się w sposób umiarkowany, nie zaś gwałtowny. Jedną z najlepszych metod jest tzw. zasada małych kroków zakładająca wolne, ale systematyczne zmniejszanie ilości pochłanianych przekąsek. Zalety metody? Przede wszystkim unikniemy dużych, drastycznych zmian, które mogą spotkać się z protestem ze strony dziecka. Poza tym technika małych kroków niejako automatycznie wyklucza skoki cukru w organizmie, mogące w sposób negatywny odbić się na zdrowiu dziecka.

Co zamiast słodyczy?

Jeśli dziecko na co dzień pozostaje pod opieką niani, wówczas warto poprosić opiekunkę, aby przygotowując posiłki ograniczała ilość dodawanego do potraw cukru. Jeśli dodatkowo zatrudniona niania gotuje dania „od postaw” – a nie wyłącznie odgrzewa przygotowane przez ciebie porcje – to poprośmy o wykonanie domowych przekąsek bez cukru. Jakich konkretnie? Choćby chipsów owocowych. Do ich przygotowania wystarczą świeże owoce, przyprawy oraz piekarnik. Owoce takie jak banan czy jabłko kroimy na cienkie plasterki, a następnie posypujemy np. cynamonem i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Formę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180*C. Po upływie ok. 10 min. dania wyjmujemy przekąski i odstawiamy do wystudzenia.

Powiedzmy sobie szczerze; większość dzieci nie przepada za surowymi owocami. Niemniej jednak istnieje prosty, za to bardzo skuteczny sposób na zachęcenie dziecka do zjedzenia porcji różnorodnych, surowych darów natury. Wystarczy, że maluch wraz z nianią przystąpi do przygotowania owocowych szaszłyków. Jak je wykonać? Nic prostszego! Pokrójcie wybrane owoce na mniejsze kawałki, a następnie nabijajcie na patyczki do szaszłyków i… przekąska gotowa!

Jeśli – mimo starań – dziecko nie da się przekonać do owoców, wówczas warto sięgnąć po domowe batoniki museli. Do 2 szklanek museli dodajemy tzw. mieszankę studencką, którą mogą uzupełniać opisane wcześniej chipsy jabłkowe lub/i bananowe. Do mieszanki dodajemy 1 szklankę mleka, łyżkę naturalnego miodu i 1 jajko. Wszystko razem mieszamy, przekładamy do formy na tartę i dociskamy. Całość pieczemy przez ok. 30 min. w 180*C. Po tym czasie odstawiamy blaszkę do wystudzenia, a następnie wkładamy do lodówki na ok. 1h. Teraz wystarczy już tylko pokroić mieszankę na prostokąty i… batoniki gotowe!

Warto dodać, że profesjonalne opiekunki do dzieci posiadają szeroką wiedzę na temat żywienia maluchów w każdym wieku. Jeśli poszukujesz niani, która w sposób kompetentny zajmie się dzieckiem jednocześnie troszcząc się o jakość spożywanych przez niego posiłków, to zachęcamy do odwiedzenia serwisów branżowych publikujących ogłoszenia sprawdzonych opiekunek. Korzystanie ze wspomnianych stron jest bardzo łatwe. Wystarczy, że w oknie wyszukiwarki wpiszesz np. niania we Wrocławiu i już możesz wybierać spośród ofert niań świadczących usługi na terenie Wrocławia. To godny polecenia sposób, dzięki któremu znajdziesz wykwalifikowaną opiekunkę dla malucha.


Materiał partnera zewnętrznego